niedziela, 3 lipca 2011

Równie krótki spacer po Lublinie

Kolejny post i kolejny okazjonalny spacer, tym razem po Lublinie. 


Lublin był jednym z pretendentów do miana Europejskiej Stolicy Kultury 2016, tytułu nie udało mu się uzyskać, choć niewątpliwie promocję można było odczuć w mieście. 
Lublin jest stolicą województwa lubelskiego, zanim go odwiedziłam sądziłam, że będzie podobny do Rzeszowa, ale już pierwszy dzień rozwiał te skojarzenia. W Rzeszowie widać bardzo intensywny rozwój, miasto jest czyste i zadbane, w Lublinie wydaje się jakby czas stanął w miejscu. Wiem, że jest wiele osób zakochanych w tym mieście, ale mnie ono nie zachwyciło. 
Ale zacznijmy od początku, był bardzo zimny i wietrzny dzień więc wraz z towarzyszącą mi koleżanką szukałyśmy miejsca, w którym pogoda nie będzie nam dokuczać. 

Zamek Lubelski

Zamek powstał w XIV wieku za panowania Kazimierza Wielkiego w miejscu grodu obronnego (wniesionego za czasów Kazimierza Sprawiedliwego), prawdopodobnie wtedy również powstał kościół zamkowy pod wezwaniem Trójcy Świętej pełniący funkcję kaplicy królewskiej. Władysław Jagiełło ufundował malowidła bizantyjsko-ruskie, które ozdobiły wnętrze kaplicy. W 1569 roku podpisano tu akt unii polsko-litewskiej - unię lubelską. Zamek uległ zniszczeniu w XVII wieku w wyniku wojen, ocalały kaplica i donżon. Przez wiele lat zamek pełnił funkcję więzienia. W czasie drugiej wojny światowej funkcjonowało tu więzienie hitlerowskie, zamek jest miejscem mordu 300 więźniów. Po wojnie zamek nadal pełnił swą funkcję więzienną. Więzienie zlikwidowano dopiero w 1954 roku i po przeprowadzeniu prac remontowych zamek stał się siedzibą Muzeum Lubelskiego.
Podczas naszej wizyty na zamku trwały prace remontowe i wstęp na dziedziniec oraz wieżę nie był możliwy. Zwiedziłyśmy jedynie wnętrza zamkowe, w których obecnie można oglądać kolekcję malarstwa, z obrazem Jana Matejki Unia Lubelska, broni, porcelany i mebli użytkowych, sztuki prymitywistycznej. Oprócz wnętrz zamku można zwiedzić kaplicę z malowidłami.
Aby zwiedzić każdą część zamku musimy kupić osobne bilety, bilet na zamek jak i do kaplicy kosztują 8,50 zł. Zwiedzanie zamku jest więc raczej drogie. Jeśli nie jesteście pasjonatami sztuki możecie sobie obejrzeć zamek z zewnątrz. Uprzedzając pytania dotyczące braku zdjęć z wnętrz, wnętrza można fotografować jedynie na użytek własny, publikacja jest zabroniona. 






Po zwiedzeniu zamku udajemy się na spacer uliczkami Lublina, przy których znajdują się zabytkowe kamienice.





Przechodzimy przez Bramę Grodzką, wybudowaną za czasów Kazimierza Wielkiego. Brama pełniąca niegdyś funkcję obronną dziś jest siedzibą Teatru NN.




Nie wszystkie kamienice w centrum są w dobrym stanie.





W pobliżu Rynku znajdują się fundamenty kościoła farnego pod wezwaniem św. Michała Archanioła, na murku nad fundamentami umieszczono makietę kościoła.






Centralne miejsce na Rynku zajmuje Trybunał Koronny, obecnie znajduje się w nim Urząd Stanu Cywilnego.




Kamienice w Rynku

Niedaleko znajduje się kolejny zabytek - Wieża Trynitarska z XVII wieku, w której mieści się obecnie Muzeum Archidiecezjalne. 



Kolejny zabytek na trasie naszego spaceru to Brama Krakowska, w której mieści się Muzeum Historii Miasta Lublina. Brama powstała za panowania Kazimierza Wielkiego, pełni również funkcję komunikacyjną łącząc Stare Miasto ze Śródmieściem.  



Na koniec jeszcze krótkie spojrzenie na Ratusz, w którym mieści się Urząd Miasta. 


Na tym zakończymy naszą krótką wędrówkę po Lublinie, moją opinię na temat miasta już znacie, może podzielicie się waszymi spostrzeżeniami:)
Jedno czego nie można odmówić Lublinowi to ciekawe lokale w Rynku, polecam grzane wino U Szewca;)

Pozdrowienia dla mojej najlepszej przyjaciółki!
Basiu mam nadzieję, że jeszcze kiedyś na jakiś spacer się wybierzemy:)


Dla głodnych wiedzy:
www.lublin.eu
Strona Muzeum Archidiecezjalnego - www.kuria.lublin.pl
Strona Muzeum Lubelskiego - www.zamek-lublin.pl


Sprawdź na mapie

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz