piątek, 26 lutego 2010

Egipskie mumie w centrum Krakowa


Niewiele osób wie, że zaledwie w odległości kilku minut spacerem od Krakowskiego Rynku Głównego znajdują się egipskie mumie! Mowa tu o Muzeum Archeologicznym w Krakowie, mieszczącym się na ulicy Senackiej 3 (kasy i wejście na wystawę od ulicy Poselskiej 3).
Stare i niezbyt zachęcająco wyglądające drzwi wejściowe, pozwalały przypuszczać, że wnętrze muzeum i sposób prezentacji znalezisk nie będą zbyt nowoczesne. Na ile te przypuszczenia były właściwe? O tym za chwilę.
Zwiedzanie zaczyna się od wystawy "Bogowie starożytnego Egiptu". Składa się ona z 2 sal i korytarza je łączącego. W pierwszej sali na jej obrzeżach znajduje się kilka sarkofagów, mumie zwierząt i mumie zbożowe. W centrum natomiast znajduje się gablota w kształcie piramidy przedstawiająca różnego rodzaju wyroby artystyczne, uszebti (figurki w kształcie mumii), tace ofiarne (symboliczne tace ze sztucznym jedzeniem - mające zapewnić pożywienie zmarłemu w zaświatach).


Wszystkie gabloty wyglądają bardzo elegancko i nowocześnie, eksponaty są podświetlane oświetleniem światłowodowym - bezpiecznym dla artefaktów. Sala nie jest oświetlona, dzięki czemu jest utrzymany klimat tajemniczości...brakowało nam tylko jednego...podkładu muzycznego, jakiegoś motywu egipskiego, taki dodatek w postaci muzyki był w budapesztańskim Muzeum Historii Naturalnej (przy prezentacji mumii z Vác). Niestety niskie natężenie światła nie pozwala na zrobienie dobrej jakości zdjęć (nie wolno używać lampy błyskowej!).
W korytarzu między salami można obejrzeć: ostraki(skorupy potłuczonych naczyń wykorzystywane do zapisywania informacji), naczynia egipskie, monety rzymskie.



W drugiej sali egipskiej znajdują się dwie mumie w sarkofagach. Jedna z nich to mumia z XXII dynastii, prawdopodobnie należąca do tancerki Amona Nesi-Chonsu. Druga mumia znajdująca się w "brzuchatym" sarkofagu należała do kapłanki Izydy o imieniu Aset-iri-khet-es. Pod sarkofagiem znajduje się lustro dzięki któremu możemy zobaczyć wizerunek Izydy-Hathor namalowany na spodzie trumny. Wieko sarkofagu jest uchylone dzięki czemu można zobaczyć mumię kapłanki. Poza wyżej wymienionymi w sali znajdują się jeszcze dwa sarkofagi.





W gablotach na obrzeżach znajdują się figurki, naszyjniki, ozdoby, całuny grobowe, tkaniny koptyjskie, a także płyty nagrobne (między innymi z okresu rzymskiego, koptyjskiego).







W tej sali znajdują się schody do pomieszczenia znajdującego się piętro niżej. Jest tam wystawa naczyń peruwiańskich zgromadzonych przez polskiego badacza Władysława Klugera pod koniec XIX wieku. Widać że Indianie tworząc swoje naczynia inspirowali się naturą, głównie światem zwierzęcym.






W jednej z gablot znajduje się peruwiańska dziecięca czapeczka.


Następna z kolei ekspozycja "Pradzieje i wczesne średniowiecze Małopolski" podzielona jest na trzy części.
Pierwsza z nich ma podtytuł "Środowisko przyrodnicze, Zdobywanie pożywienia". Przy wejściu do tej sali znajduje się tablica z podświetlonymi ważnymi stanowiskami archeologicznymi w tej części Polski. Na sali natomiast możemy zobaczyć suszone rodzime gatunki roślin, a także znajdujące się w gablotach eksponaty związane z obróbką pożywienia, od prehistorycznych wykonanych z krzemienia, po średniowieczne noże, wazy. Wzdłuż jednej ze ścian znajdują się tablice ukazujące dzieje małopolski od pradziejów po czasy średniowieczne. Na mapy naniesione są dawne osady, grody, zamki, a także zasięg występowania obszarów leśnych. Wyraźnie widać wpływ człowieka na środowisko - zmniejszające się obszary zalesione wraz ze wzrostem liczby i wielkości osad ludzkich. W sąsiedztwie głównej sali znajdują się dwa poboczne pomieszczenia. W jednym z nich znajdują się dla porównania figury człowieka współczesnego i neandertalczyka ,a w drugim kopia malowidła z jaskini Lascaux (Francja), a także stanowiska multimedialne.
W pobliżu tej sali znajduje się jeszcze jedna podłużna ekspozycja pokazująca najważniejsze osiągnięcia pradawnych epok.





Następnie przechodzimy piętro wyżej do kolejnej części ekspozycji o podtytule "Mieszkanie; Strój, Ozdoby, Uzbrojenie". W pomieszczeniu na prawo znajduje się owalna ekspozycja przedstawiająca rzeźby postaci charakterystycznych dla danego okresu historycznego. Można zobaczyć jak dawniej ludzie się ubierali, a także jakiego używali uzbrojenia. W środkowej części sali znajdują się makiety ukazujące w jakich domach dawniej mieszkali ludzie.








W sąsiedniej sali znajdują się trzecia część wystawy o podtytule "Wytwórczość i wymiana, Wierzenia i sztuka, Światowid, Historia Muzeum". W głównym korytarzu znajdują się tablice ukazujące dawny handel małopolski z resztą Europy. Pod nimi w gablotach są pokazane eksportowane i importowane przedmioty. W tym samym pomieszczeniu znajdują się także monitory na których są wyświetlane animacje ukazujące np: wyrób cegieł, narzędzi krzemiennych, naczyń glinianych.

W kolejnym korytarzu jest ukazana historia muzeum i odkryć archeologicznych. W następnym owalnym pokoju zaprezentowany jest Światowid ze Zbrucza. Światowid to nazwa własna, podobne tego typu znaleziska są określane ogólną nazwą: Światowit, Świętowit. Odkryto go w 1848 roku w pobliżu miejscowości Husiatyna na Podolu. Rzeźba została wykonana z wapienia i mierzy 257cm wysokości(prawdopodobnie pierwotnie była wyższa). Podstawą posągu jest kwadrat, na każdej ze ścian znajdują się reliefy płasko-wypukłe. U samej góry eksponatu znajdują się cztery głowy, jedna z nich jest zdecydowanie większa i uznawana za front monumentu. Wypukłość na wysokości piersi sugeruje, że jest to przedstawienie kobiety. Rzeźba zwieńczona jest nakryciem głowy przypominającym kapelusz. Posąg powstał prawdopodobnie w X lub na przełomie IX i X wieku.



Kolejna ekspozycja ukazuje różnice w sposobie pochówku na przestrzeni wieków. Można zauważyć, że dawniej nie składano ciał do grobu w pozycji wyprostowanej. W całym pomieszczeniu, pod podłogą znajduje się dziesięć grobów, każdy jest przykryty płytą plexiglas, więc swobodnie można oglądać eksponaty.



W ostatniej sali znajduje się wystawa czasowa "Wyspa władców. Ostrów Lednicki w państwie pierwszych Piastów." Ekspozycja przedstawia historię powstania państwa polskiego, a także opisuje odkrycia z Ostrowa Lednickiego. Gród ten był jedną z głównych siedzib władzy państwa pierwszych Piastów w X wieku. Znajdował się on na wyspie i był połączony ze stałym lądem dwoma mostami. W gablotach prezentowane są różne przedmioty pochodzące ze średniowiecza między innymi: miecze, hełm, kolczuga, skrzynka częściowo pokryta kością słoniową.






W pobliżu tej sali na korytarzu znajduje się "Baba połowiecka ze Stadnicy". Babami nazywa się posągi wznoszone na stepach Europy i Azji od neolitu po średniowiecze. Monument został stworzony przez Połowców (koczowniczy lud, który w XI w przybył znad górnego Irtyszu na stepy dzisiejszych Ukrainy i Rosji) około XII-XIII wieku. Posąg ten mógł być nagrobkiem, bądź pełnić funkcję sakralną, możliwe że służył także do orientacji na bezkresnym stepie.


Myśleliśmy że to już koniec ekspozycji i kierowaliśmy się powoli do wyjścia, gdy naszą uwagę przykuł jeszcze jeden eksponat znajdujący się w gablocie niedaleko szatni. Jest to kopia Wazy z Bronocic. Rysunek na niej przedstawia czterokołowy wóz z dyszlem (świadczy to o tym że do jego napędu wykorzystywane były zwierzęta pociągowe). Jest to najstarszy odkryty w Starym Świecie dowód używania wozu. Naczynie to zostało znalezione w jednym z obiektów należącym do kultury pucharów lejowatych, badania metodą radiowęglową wykazały jego wiek na około 3635-3370 r. p.n.e.


Śmiesznie niska cena biletu normalnego - 7 zł, w porównaniu z artefaktami jakie można w muzeum obejrzeć jest bardzo atrakcyjną ofertą. Aby obejrzeć dość dokładnie całą ekspozycje potrzeba co najmniej trzech godzin. Smutną informacją jest fakt że muzeum jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej, o czym informuje na swojej stronie www.ma.krakow.pl. Pomóc może każdy, wystarczy kupić bilet i wyruszyć w podróż w przeszłość...

Sprawdź na mapie

8 komentarzy :

  1. z pewnością warto je odwiedzić. tyle razy byłem w Krakowie i zawsze ja jakoś ominąłem, a to widzę wielki błąd.
    Ten Światowid przypomina mi tego z Wolina. Ciekawe, że ten "pogański" kult rozprzestrzenił się na takim obszarze! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. My też wielokrotnie odwiedzaliśmy Kraków i nie mieliśmy pojęcia o istnieniu tego muzeum:/ Co ciekawe na ziemi świętokrzyskiej można znaleźć miejsca związane z kultem pogan...niestety nie są one w żaden sposób "rozreklamowane". Nawet w szkołach nie poświęca się wcale uwagi wierze naszych przodków:( Chyba każde dziecko potrafi wymienić nazwę przynajmniej jednego egipskiego bożka, niestety jeżeli chodzi o słowiańskiego to nikt żadnego nie zna:/ Nasze słowiańskie wierzenia wciąż dla większości ludzi są owiane mgłą tajemnicy... My na naszym blogu postaramy się przybliżyć święte i tajemnicze miejsca naszych przodków:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam się. wiedza o Słowianach jest jak wiedza tajemna. fakt, faktem że dużych sukcesów cywilizacyjnych nasi przodkowie nie odnieśli.

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna ta stronka,wiele ciekawych informacji

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękujemy! Takie komentarze motywują nas do dalszej pracy nad blogiem:) Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję za super relacje,właśnie córka pojechała do Krakowa i szukam fajnych miejsc do obejrzenia.Bardzo mi pomogłeś.Na pewno pójdą do muzeum a ja przy wizycie w Krakowie też skorzystam.

    OdpowiedzUsuń