Większość znanych mi osób, rodowitych Kielczan... nie wie gdzie znajduje się ten rezerwat. My też nie wiedzieliśmy o jego istnieniu. Odkryliśmy go dzięki google maps!:) A więc jak tam dotrzeć? Najlepiej rowerem! Jadąc od centrum miasta naszą główna ścieżką rowerową dojeżdżamy do Zalewu Kieleckiego. Następnie jedziemy wzdłuż ulicy Łódzkiej i za Elektrociepłownią Kielce skręcamy w prawo. Musimy tutaj pokonać małe wzniesienie (jadąc z powrotem okazuje się dość dużym wzniesieniem;)), a następnie na skrzyżowaniu jedziemy prosto ulicą o pięknej nazwie "Gruchawka";] Po chwili po naszej prawej stronie przywita nas rzeczka Sufragańczyk - lewy dopływ Sufragańca. Przekraczamy ją i podążamy wzdłuż ścieżki. Dzięki temu, że rezerwat nie jest dość znany tablice informacyjne umieszczone obok ścieżki... nie są pomazane i zdemolowane(szok!). W ciągu kilkudziesięciu minut można objechać cały rezerwat..z jednej strony jest on ograniczony torami kolejowymi, a z drugiej drogą E77. Ten rezerwat krajobrazowy został utworzony 1961r. ma 16,71ha powierzchni. W rezerwacie chroniony jest las mieszany z jodłą wraz z roślinami typowymi dla Gór Świętokrzyskich.
Sprawdź na mapie
zawsze mnie zdumiewało, że Ziemia Kielecka tak jest naszpikowana różnymi ciekawymi rezerwatami.
OdpowiedzUsuńChyba w każdym zakątku świata można znaleźć ciekawe miejsca...wystarczy poszukać:) Dziś w świecie wszechobecnego internetu wystarczy kilka kliknięć i plan wyprawy gotowy:)
OdpowiedzUsuńZnam ten las od dziecka, znam też w nim wiele ciekawych miejsc, ciekawe czy istnieją jeszcze, polecam opuścić szlak i iść w górę Sufrgańca, piękne widoki tam są... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń